Modlitwa osobista i Adoracja Pana

Pozostawanie w domu, ograniczenie kontaktów z innymi do wyłącznie koniecznych oraz zachowanie zasad higieny, to zdaniem specjalistów najlepszy sposób walki z wirusem. Ludzie wierzący mają jeszcze jeden potężny oręż, a jest nim żarliwa modlitwa. Przeżywając bardzo trudne chwile możemy teraz skupić się tylko na tym, co istotne. „To nie jest tak że jesteśmy skazani na taką samotność z uwagi na pandemię wirusa, ale jesteśmy zaproszeni do tego doświadczenia przez Boga. To doświadczenie wszystko zmienia, bo w takim zaproszeniu Ojciec pokazuje to, co jest ważne! Gdy jesteśmy ogołoceni ze wszystkiego, to możemy się skupić tylko na tym, co jest istotne. To jest bardzo trudne, ale to zaproszenie Boga wszystko zmienia. Tę samotność, na którą jesteśmy skazani przez epidemię możemy przeżyć inaczej, to znaczy przeżyć ją pozytywnie – czytając to zaproszenie skierowane przez Boga - które się dzieje sam na sam, relacji ojciec i dziecko!” Abp Ryś. Odwołujemy się teraz szczególnie do słów Pana Jezusa, by trwać nadal na modlitwie, by prosić o coraz bardziej głęboką wiarę dla nas i żeby dzięki tej wierze zostały wysłuchane nasze modlitwy o ustanie pandemii, o powrót do normalnego życia, do tego, byśmy mogli się spotykać ze sobą bez ograniczeń, a przede wszystkim żebyśmy byli ocaleni od choroby i nieszczęść. Jesteśmy pełni podziwu dla wszystkich osób, które są na pierwszej linii frontu walki i zagrożenia. Dlatego wspieramy modlitewnie i wypraszamy łaski dla lekarzy, pielęgniarek, wszystkich pracowników służby zdrowia oraz wszelkich służb walczących z koronawirusem. Polecamy służby mundurowe, rządzących naszym państwem, służby porządkowe, duchownych naszych wspólnot. Polecamy też Bożej opiece pracowników i wolontariuszy pomagających osobom, które nie mogą wyjść z domu oraz tych, którzy dbają o potrzeby biednych. Prosimy o pokój i nadzieję oraz o nawrócenie naszych serc, o zatrzymania epidemii i odnowę duchową społeczeństw. Niech dobry i miłosierny Ojciec wysłucha zgodnej modlitwy swoich dzieci, które z ufną nadzieją zwracają się do Jego wszechmocy i oczekują na zwycięstwo Chrystusa, na czas paschalny.


Nieustanny Różaniec
W czasie pandemii nieustannie trzeba się modlić Rżańcem o zatrzymanie epidemii koronawirusa na całym świecie. Za wstawiennictwem Najświętszej Maryi Panny trzeba polecać Bogu osoby dotknięte chorobą, ich rodziny oraz cały personel medyczny służący pomocą potrzebującym; modlić się za tych którzy w wyniku pandemii odeszli już do Pana oraz o pokój serc dla Polaków i mądrość i siły dla rządzących w naszym kraju.

"Z doświadczenia pamiętamy że w modlitwie jest siła i potęga. Razem możemy wymodlić cud i łaskę zatrzymania choroby. Niech zatem ten czas będzie dla nas wszystkich rozlaniem obfitości łask, przeniknięcia serc głębokim pokojem, czasem wsparcia i ochrony duchowej. Niech stanie się dla każdego z nas Bożą tarczą obronną" – napisał w liście do wiernych Moderator Diecezjalny Kół Żywego Różańca, ks. kan. Roman Kot. Przypomniał słowa św. Jana Pawła II, który często zachęcał do modlitwy Pozdrowieniem Anielskim. – „Odmawiajcie Różaniec! Wy chorzy i cierpiący, nie wypuszczajcie z rąk Różańca! Modlitwa wsparta cierpieniem jest wielką siłą”. - Prawdziwymi ośrodkami i wspólnotami są ciche miejsca modlitwy ludzi w swoich domach. Tam decydują się nie tylko losy naszego życia, ale także wydarzenia całego świata, Ojczyzny i każdej rodziny.